W mieście Sokołów Podlaski doszło do tragicznego zdarzenia drogowego, w wyniku którego kierowca autobusu uderzył w trzy osoby przechodzące przez przejście dla pieszych. Ofiarami były dwie małe dziewczynki oraz dorosła kobieta. Niespodziewane zdarzenie miało miejsce w poprzednim roku, dokładnie 12 maja. Najmłodsza z poszkodowanych, sześcioletnia dziewczyna, niestety nie przeżyła. Pozostałe dwie ofiary to pięcioletnia dziewczynka i 28-letnia kobieta, które w stanie krytycznym zostały przewiezione do szpitala.
Zaraz po strasznym wypadku, następnego dnia, specjaliści przeprowadzili badania autobusu. Wykluczając wiele możliwości, zauważono, że pojazd mógł być uszkodzony podczas incydentu.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Sokołowie Podlaskim, która wysłała akt oskarżenia przeciwko kierowcy autobusu do lokalnego sądu. Postawiono mu zarzut, że mimo sygnalizacji awarii układu hamulcowego, zdecydował się na kontynuowanie jazdy. Kierujący, świadomy ciężkości zarzutów, postanowił dobrowolnie poddać się wymiarowi kary.